czwartek, 28 kwietnia 2016

[3]





Ludzie mówią
jak coś kochasz
Puść wolno

Mówią
jak coś kochasz
Pozwól odejść

Mówią
jeśli kochasz
walcz do utraty tchu

Mówią
na swój specjalny sposób
przecząc

Mówię- pierdolą

Złamałabym całe niebo
By do ciebie dotrzeć






wtorek, 26 kwietnia 2016

[2]


Oddaj mi trochę ciepła, rozlej swoją duszę na mojej. Spraw by się złączyły,rozpaczliwie chwytając się małymi korzonkami. Niech splątają się i nie pozwolą nam się od siebie odsunąć. Niech zaplączą się i zacieśnią w naszych ciałach, byśmy stali się jednością. 

Cisza. 

Gdy kogoś kochasz jesteś w stanie poświęcić całego siebie, całą swoją duszę i całe kurewsko pokrzywdzone serce. Jesteś w stanie dla tej osoby unieść góry, uchylić nieba, zapalić gwiazdy w jej oczach i łapać ich blask. Chcesz być przy tej osobie każdą cząsteczką ciała, każdym malutkim elementem Twojej duszy. Chcesz tylko jej. Czujesz się przy niej tak szczęśliwy. Każda sekunda z nią to dar. Dlaczego ludzie z tego rezygnują? Z tej całej wyjątkowości. Budują drzewo po to, by wyrwać je potem wraz z korzeniami. 
Dlaczego my nie zdołaliśmy przetrwać? Oddałam Ci moje wszystko, moją całą duszę. Mój pieprzony ból, który nie daje mi spać. 
Chciałam tylko, żebyś mnie objął. Zrozumiał. Moje słowa zanikają. Cisza jest głośniejsza, nawet od najgłośniejszej melodii. 

Zerwałeś zaplątane dusze. 
Rozerwałeś mnie na części. 
Złamałeś mój kręgosłup. 
(A ja nadal Cię kocham)

niedziela, 24 kwietnia 2016

[1]

Cichy pomruk kota
niewypełniającego się dnia
cichy pomruk
mojej duszy.

Stałeś się czymś
straconym

stałeś się
moją nadzieją
Utraconą

Niebo ciemnieje
nieznajomy
Obejmij mnie sobą
nazwij mnie
swoją własną


Rozpaczliwa noc
wciąga mnie
w zaspokojoną bezsenność

Wołam Cię
w nocną melodię
Cokolwiek zrobisz
Jakkolwiek zamilkniesz

Weź mnie ze sobą
nie usnę
Poczekam

Zaspokoisz ciszę
wypełnisz duszę
wpasujesz się
w moje bijące serce

Dla Ciebie.